Powinieneś zostać w domu, żeby nie narażać siebie i rodziny. Nie możesz kupić żywności i leków – nie ma prądu albo półki są puste, bo towar nie mógł dotrzeć. Zresztą… jak ugotować obiad bez prądu, gazu? Takie sytuacje mogą się zdarzyć, a ich przyczyną nie musi być wcale epidemia czy wojna – „wystarczy” powódź, awaria, cyberatak. Jednak przezorny zawsze ubezpieczony, a o bycie gotowym na zagrożenie apeluje sama Unia Europejska. Jak przygotować się na kryzys?
„Unia Gotowości” i przygotowanie na wypadek kryzysu
Pod koniec marca 2025 roku Komisja Europejska przedstawiła „Unię Gotowości”. To strategia zapobiegania sytuacjom kryzysowym i reagowania na różne zagrożenia, takie jak napięcia i konflikty geopolityczne, cyberataki i manipulacje informacjami, awarie i katastrofy czy zmiany klimatu i klęski żywiołowe.
Nowa strategia KE obejmuje wiele działań na poziomie zarówno całej Unii oraz każdego państwa oddzielnie, jak i poszczególnych gospodarstw domowych obywateli. Jednym z nich jest przygotowanie społeczeństwa do wystąpienia sytuacji kryzysowej. Komisja zaleca, aby każdy z nas zgromadził zapasy m.in. wody, żywności i leków na co najmniej 72 godziny kryzysu – żeby w razie jego wystąpienia był przez 3 dni samowystarczalny.
Dlaczego akurat 3 dni? To najtrudniejszy czas podczas każdej sytuacji kryzysowej – służby dopiero rozpoczynają pracę, na pomoc więc zwykle trzeba zaczekać.
Czy będzie wojna w Polsce?
„Unia Gotowości” jest jednym z wyników wieloletniej polityki obronnej i transformacyjnej UE, wzmożonej zwłaszcza po pandemii i wybuchu wojny na Ukrainie. Temat przygotowania społeczeństwa na sytuacje kryzysowe z pewnością podyktowały także świeże badania opinii publicznej.
Według badań Eurobarometru:
- Znaczna część obywateli EU obawia się sytuacji kryzysowej: zwłaszcza klęski żywiołowej (38% badanych), epidemii (27%), cyberataków (23%) czy napięć geopolitycznych i społecznych (22%).
- Tylko co trzeci mieszkaniec UE jest w stanie zaspokoić swoje podstawowe potrzeby przez kilkadziesiąt godzin – ma zapas wody na 2–3 dni, żywności na co najmniej 4 dni i niezbędnych leków na tydzień. Ponad połowa ankietowanych podczas przerwy w dostawie energii elektrycznej zasili podstawowe urządzenia i oświetli mieszkanie przez zaledwie jeden dzień.
- Trzy czwarte Europejczyków jest zdania, że lepiej poradzi sobie w sytuacji kryzysowej, gdy się na nią przygotuje. Jednocześnie prawie dwie na trzy osoby potrzebują więcej informacji, aby przyszykować się na różne możliwości wystąpienia zagrożenia. 1
Kryzys to niekoniecznie wojna
Nie wiemy, czy w ogóle i ewentualnie kiedy będzie wojna w Polsce. Konflikt na terenie sąsiedniego państwa zwiększa ryzyko, a Rządowe Centrum Bezpieczeństwa już w 2022 roku opublikowało poradnik na czas kryzysu i wojny Bądź gotowy!. Ale zagrożenie zorganizowanym konfliktem zbrojnym nie jest jedynym. Są jeszcze awarie, ataki cybernetyczne, choroby zakaźne, klęski i katastrofy naturalne itp.
Świadomość zagrożeń i przygotowanie na kryzys zmniejszają lęk, a w kryzysowej sytuacji przeciwdziałają panice i zwiększają bezpieczeństwo. W takim okresie posiadanie zapasów i przydatnych przedmiotów pozwala w miarę komfortowo przetrwać trudny czas lub wręcz ratuje życie i zdrowie.
Przygotowanie na wypadek zagrożenia jest jak ubezpieczenie NNW. Dobrze, jeśli się nie przyda, ale czasem tylko dzięki niemu można przeżyć kryzys – dosłownie i w przenośni.
Źródło wszystkich danych w rozdziale: oficjalny portal Unii Europejskiej, badania Eurobarometru: Disaster risk awareness and preparedness of the EU population, https://europa.eu/eurobarometer/surveys/detail/3228 (dostęp 24.04.2025).
Jak przygotować się na kryzys – być samowystarczalnym w sytuacji zagrożenia?
We wszystkich kryzysowych sytuacjach potrzeba kilku podstawowych artykułów w odpowiedniej ilości. Każdy może i powinien zgromadzić je już teraz. Nie musisz w tym celu opróżniać wszystkich półek w sklepie surwiwalowym – i całego portfela.
Zapasy wody
Absolutnym minimum jest przygotowanie zapasu 3 litrów wody na osobę dziennie (pamiętajmy także o zwierzętach!). Warto jednak celować w nieco wyższą wartość. Woda jest potrzebna również do gotowania posiłków i utrzymania (przynajmniej z grubsza) higieny – choćby umycia dłoni czy zębów. W naprawdę kryzysowych sytuacjach mogą się przydać filtry bądź tabletki do uzdatniania wody pobranej ze studni, rzeki czy akwenu. Nie usuwają one jednak wszystkich zanieczyszczeń, w tym metali ciężkich czy chemikaliów.
Pamiętaj! Zapasy wody przechowuj w szczelnych zbiornikach, w ciemnym i chłodnym miejscu. Wymieniaj je regularnie.
Zapasy żywności
Najlepszym rozwiązaniem jest żywność liofilizowana, np. amerykańskiej marki ReadyWise. Warto przynajmniej część zapasów zgromadzić właśnie w tej postaci – dostępne są warzywa i owoce, gotowe śniadania i dania obiadowe, a nawet desery. Liofilizacja polega na usunięciu wody z zamrożonego produktu w warunkach obniżonego ciśnienia.
Jedzenie liofilizowane łączy kilka cech, dzięki którym świetnie się sprawdza jako zapasy na kryzysowe sytuacje:
- Ma najdłuższy termin przydatności do spożycia, który w przypadku marki ReadyWise wynosi rekordowe 25 lat. Nie musisz systematycznie przeglądać zapasów, co chwilę wymieniać produktów i na siłę jeść tych, na które przyszedł już czas. Kupujesz zapas żywności raz a porządnie – i po prostu o nim zapominasz, ale w kryzysowej sytuacji masz wszystko, czego potrzebujesz.
- Zachowuje wartości odżywcze – liofilizowane owoce i warzywa czy mięso są niemal tak wartościowe, jak świeże produkty. Dzięki temu także w kryzysowej sytuacji dostarczysz organizmowi wszystkich składników odżywczych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania, zachowania zdrowia i dobrego samopoczucia. To ważne nawet w ciągu 2–3 dni, nie wspominając o tygodniach kryzysowej diety…
- Banalnie się je przygotowuje – pełnowartościowy posiłek wystarczy zalać jedną szklanką wrzątku. Mocno oszczędzasz tym samym zapas wody pitnej. Nie potrzebujesz też kuchni – wystarczy mały palnik turystyczny i skromnej wielkości butla z gazem. A w naprawdę kryzysowej sytuacji z ReadyWise byłbyś w stanie przygotować pełny i pyszny posiłek (np. kurczaka Tikka Masala z ryżem i warzywami) na małym ognisku, dysponując tylko menażką i łyżką.
- Jest lekkie, poręczne i zajmuje mało miejsca. Liofilizowany pokarm waży wielokrotnie mniej niż świeży, ma też znacznie mniejszą objętość. Porcja warzyw lub owoców czy pełnowartościowy posiłek obiadowy mieści się w małej saszetce. A marka ReadyWise kompletuje i zamyka takie saszetki w praktycznych plastikowych wiaderkach, które możesz ułożyć w stosy w spiżarni czy piwnicy. Na naprawdę niewielkiej przestrzeni zmieścisz zapas na wiele tygodni.
- Jest wysoce smakowite – liofilizowana żywność smakuje w zasadzie tak dobrze, jak świeża. Nawet w kryzysowej sytuacji zjesz smacznie. Mała rzecz, a dodaje otuchy, zwłaszcza gdy ze zgromadzonych zapasów trzeba korzystać przez wiele dni w trudnych warunkach.
Oczywiście – oprócz żywności liofilizowanej warto przygotować w zapasie także tradycyjne konserwy, produkty suche (makaron, ryż, kasze) i oleje czy oliwę z oliwek. Pamiętaj jednak, aby okresowo wymieniać je na świeże.
Zapasy leków i środki higieny osobistej
Trzecim niezbędnikiem na kryzysową sytuację są leki – zapas preparatów przyjmowanych na co dzień i apteczka pierwszej pomocy. Jeśli Ty lub któryś z Twoich bliskich chorujecie przewlekle, to stale pilnuj zapasu medykamentów. Miejcie leki na co najmniej 2–3 dodatkowe tygodnie, ponieważ one w kryzysowej sytuacji mogą rzeczywiście uratować życie. Wodę i jedzenie zwykle znacznie łatwiej jest zdobyć niż preparaty wydawane na receptę.
W apteczce (która powinna mieć poręczną formę) zgromadź w szczególności:
- środki do odkażania ran,
- materiały opatrunkowe,
- opaskę uciskową,
- akcesoria (m.in. termometr, nożyczki, pęsetę, agrafki),
- maseczki ochronne,
- jednorazowe rękawiczki,
- folię NRC (koc termiczny),
- podstawowe leki (przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, przeciwzapalne, na biegunkę).
Pamiętaj! Sprawdzaj datę ważności leków i co jakiś czas wymieniaj je na nowe. Dopasuj też apteczkę do potrzeb swoich i domowników – uzupełnij ją np. o leki antyhistaminowe, krople do oczu czy suplementy diety.
Na wypadek kryzysu w domu zdecydowanie warto mieć w zapasie również środki higieniczne – papier toaletowy, mokre chusteczki, tampony czy podpaski, pampersy dla dziecka, mydło w kostce, suchy szampon, żel antybakteryjny itp.
Zapasy gazu, świece i latarki, radio i baterie
Myśląc o kryzysowej sytuacji, warto się przygotować także na takie problemy, które na tę chwilę większości z nas wydają się niemożliwe – na długie, wielodniowe przerwy w dostawie prądu czy gazu. We wcale nie najczarniejszym scenariuszu może też dojść do utraty łączności. Wówczas nie skontaktujesz się z nikim przez telefon czy komunikator w mediach społecznościowych ani nie sprawdzisz informacji w sieci.
Z najpotrzebniejszych rzeczy na wypadek kryzysu przygotuj więc w domu m.in.:
- świece i latarki, w tym czołówki (świetnym rozwiązaniem jest także oświetlenie z zasilaniem solarnym – zwykle typowo zewnętrzne, ale w kryzysie i ono się przyda);
- zapałki i zapalniczki (krzesiwo: dla najbardziej przezornych);
- baterie i powerbanki (na rynku dostępne są już również powerbanki solarne, w tym do laptopów), w domach również generator prądu;
- kuchenkę gazową (choćby jedno- lub dwupalnikową bądź turystyczną) i zapas gazu w butlach;
- radio na baterie i krótkofalówki – to one w naprawdę kryzysowej sytuacji umożliwią komunikację i dostarczą informacji zasadniczych dla bezpieczeństwa.
Dokumenty i gotówka
Zawsze warto też mieć przy sobie i w miejscu zamieszkania przynajmniej niedużą kwotę w gotówce – taką, która pozwoli nabyć najpotrzebniejsze artykuły (np. wodę, jedzenie, leki), gdy płatność kartą okaże się niemożliwa. Jak pokazuje doświadczenie, nie trzeba rzeczywistego kryzysu, aby społeczeństwo zaczęło oblegać bankomaty – wystarczy plotka. Jeżeli chcesz się dobrze przygotować również na najczarniejszy scenariusz, np. konieczność ewakuacji czy hiperinflację, to zabezpiecz jeszcze pewną sumę w innych walutach (euro, dolarach, frankach) i złocie.
Także wszystkie najważniejsze dokumenty (m.in. akty urodzenia, ślubu i zgonu, akty własności nieruchomości itp.) powinieneś trzymać w jednym miejscu, aby w razie potrzeby móc je szybko spakować (pomyśl też o zeskanowaniu ich i zgraniu na pendrive’a). Poza tym dobrze jest mieć paszport, a pierwsze sygnały o zagrożeniu mogą wywołać lawinę wniosków i zablokować oddziały paszportowe.
Inne przedmioty (i nie tylko) niezbędne lub przydatne w sytuacji kryzysowej:
- narzędzia wielofunkcyjne (multitool);
- namiot i śpiwory;
- solidny nóż z blokadą ostrza;
- menażka;
- mała siekiera lub piła ręczna;
- saperka (miniłopata);
- pojemne i mocne worki na śmieci;
- liny i sznury;
- taśma klejąca;
- igły i nici;
- plandeka lub folia budowlana;
- środki na owady;
- race (flary) i gwizdek;
- mapy i kompas;
- lornetka;
- dobra kondycja fizyczna;
- wiedza z zakresu pierwszej pomocy i survivalu.
Plecak ewakuacyjny
Poza zgromadzeniem zapasów w domu najlepiej jest jeszcze przygotować plecak ewakuacyjny (ucieczkowy) – a raczej po jednym takim plecaku dla każdego członka rodziny. Zebrane w nim przedmioty powinny umożliwić przetrwanie kilku dni bez dostępu do komfortowego schronienia, mediów, zapasu wody i pożywienia.
Do plecaka ewakuacyjnego spakuj co najmniej:
- butelkę wody i filtr/tabletki do jej odkażania;
- racje żywnościowe na 2–3 dni;
- sztućce i menażkę (+ opcjonalnie kuchenkę turystyczną);
- latarkę i radio na baterię (+ zapasowe baterie);
- racę i gwizdek;
- zapalniczkę/zapałki/krzesiwo;
- apteczkę pierwszej pomocy + niezbędne leki;
- nóż/multitool;
- notatnik i długopis;
- ubranie na zmianę i kurtkę przeciwdeszczową;
- śpiwór;
- mydło i żel do dezynfekcji;
- liny i sznurki;
- worki na śmieci;
- plandekę/folię budowlaną;
- gotówkę w niewielkich nominałach.
Gdy ryzyko jest zwiększone, np. służby rzeczywiście ostrzegają przed klęską czy wybuchem wojny, to warto przygotować kilka takich zestawów (mieć je również w pracy czy w samochodzie).
Jak przygotować się do wojny? Poradnik na czas kryzysu przygotowany przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa
Wszystkie wyżej zebrane informacje dotyczą sytuacji kryzysowych, a jedną z nich bez wątpienia jest również wojna. Konflikt zbrojny jest jednak szczególnym zagrożeniem i poza zgromadzeniem zapasów należy też poznać zasady postępowania w przypadku np. konieczności ewakuacji, sytuacji zakładniczej czy spotkania sił sojuszniczych bądź obcego wojska.
Kompleksowy poradnik na ten temat: Bądź gotowy! Poradnik na czas kryzysu i wojny opracowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa – warto się z nim zapoznać. Dowiesz się z niego m.in.:
- jak rozmawiać o zagrożeniu z bliskimi i opracować plan działania w przypadku wojny;
- jak ustalić miejsce bezpieczne w domu (np. piwnica, daleko od okien) i miejsce kontaktowe (takie, do którego każdy zawsze może bez przeszkód dotrzeć);
- jak przygotować domowe zapasy i plecak ewakuacyjny (także na podstawie tego poradnika przygotowaliśmy nasz artykuł);
- gdzie śledzić oficjalne komunikaty i jak weryfikować informacje;
- jak odczytywać sygnały alarmowe;
- jak zachowywać się w kontakcie z żołnierzami sił sojuszniczych lub obcych (m.in. nie wykonuj gwałtownych ruchów, okaż dokumenty);
- gdzie się schować (m.in. unikaj grupowych kryjówek).
Bądź gotowy na czas kryzysu i wojny – i śpij spokojnie!
Przyzwyczailiśmy się do codziennego poczucia bezpieczeństwa i łatwego dostępu do wszelkich produktów i usług, które zaspokajają nasze podstawowe potrzeby. Pandemia czy wojna w Ukrainie nieco zmąciły ten spokój, obudziły lęk. Wywołały naturalne obawy o bezpieczeństwo swoje i bliskich. Nie możemy uniknąć zagrożeń, ale możemy się na nie przygotować i zminimalizować ryzyko – właśnie w ten sposób działają zapasy zgromadzone w domu, plecak ewakuacyjny i wiedza, jak się zachować w kryzysowych sytuacjach.
Chętnie pomożemy Ci skompletować zapasy jedzenia i inne potrzebne przedmioty – wpadnij do sklepu Megazapas.pl i skontaktuj się z naszymi specjalistami.
FAQ:
- Jak przygotować zapas żywności na wypadek kryzysu?
Zgromadź zapas żywności na co najmniej 72 godziny. W tym celu najlepiej się sprawdza żywność liofilizowana w postaci gotowych dań oraz porcji warzyw i owoców. Ma długą datę przydatności do spożycia (w przypadku marki ReadyWise aż 25 lat), zajmuje mało miejsca, jest pełnowartościowa i smaczna.
- Jak się przygotować na blackout?
Zgromadź w domu zapas świec, latarek i baterii. Zainwestuj w powerbanki (na rynku są już dziś dostępne solarne i przeznaczone do różnych urządzeń). Zaopatrz się w kuchenkę gazową (chociaż jeden, dwa palniki) i butlę z gazem. Kup radio na baterie i krótkofalówki: w naprawdę kryzysowej sytuacji zapewnią dostęp do informacji i możliwość komunikacji.
- Jak się przygotować na brak bieżącej wody?
Zgromadź w domu zapas wody na co najmniej 3 dni – minimum 3 litry dziennie na osobę. Warto również mieć filtry lub tabletki do uzdatniania wody (należy jednak pamiętać, że nie usuwają one wszystkich rodzajów zanieczyszczeń).